Czy Instagram zastąpi Facebooka?

Kategoria:

Obecnie dla większości polskich i światowych marek obecność w social media to już obowiązek i naturalna kolej rzeczy. Korzystanie z mediów społecznościowych to najszybsza droga komunikacji dla „zwykłych” użytkowników, jak również dla firm, które wykorzystują portale do obsługi klientów.

Co z tym Facebookiem?

Mimo afery z wyciekiem danych oraz licznych przesłuchań właściciela Facebooka, serwis nadal jest na szczycie. Aktualnie ponad 2,2 mld osób korzysta z tego portalu na całym świecie. Użytkowników Instagrama jest nadal o połowę mniej, ale tempo jego wzrostu sięga 5% (dla porównania przy Facebooku są to tylko 3%). Social media cieszą się również niesłabnącą popularnością w Polsce. Tutaj już ponad 20 mln osób korzysta z Facebooka, a około 7 mln z Instagrama.

Jednak same liczby to nie wszystko. Dzisiaj liczy się również aktywność użytkowników. Coraz częściej obserwujemy tzw. passive Facebooking, który polega na ograniczeniu działań na swoich profilach. Obecnie większy wzrost aktywności internautów notuje Instagram, gdzie koncepcja prowadzenia serwisu jest nieco inna. Na Facebooku rzadko już udostępniamy i komentujemy posty, a nasze „siedzenie na Fejsie” polega głównie na podglądaniu znajomych lub ofert interesujących nas marek. Tutaj szansa dla firm nadal istnieje, choć coraz trudniej jest dotrzeć do potencjalnych fanów bez reklamy. A i przesyt „suchych” treści może zniechęcać.

Sukces Instagrama – na czym polega?

Kiedy w 2012 roku Facebook wykupił Instagram, wielu użytkowników zastanawiało się, jak ta zmiana wpłynie na aplikację. Obawiano się dosłownej integracji lub nawet likwidacji Instagrama w celu przejęcia jego funkcji. Jednak jak widzimy, 7 lat później, Instagram istnieje i ma się całkiem dobrze. Ba, nawet bardzo dobrze. Mark Zuckerberg urozmaicił ten serwis społecznościowy m.in. o możliwość umieszczenia wideo oraz tymczasowych relacji w postaci InstaStory. Nie mogło zabraknąć wprowadzenia również treści reklamowych.

W czym tkwi sukces Insta? W interesującym contencie, przywiązaniu do marki, poszukiwaniu nowości oraz, a może przede wszystkim, w wizualnym przekazie. Każdy publikowany post niesie ze sobą pewną wartość. A samo zdjęcie jest przygotowane tak, aby przyciągnąć wzrok. Wykorzystujemy filtry, dobre ujęcie, topowe detale. Tutaj liczy się jakość, nie ilość. Szerokie pole do popisu mają obecne na Instagramie firmy. Użytkownicy cenią ich autentyczność i szczerość przekazu. Każdy post pokazuje punkt widzenia marki, wartości, styl ale również rzeczywisty produkt. Marki dostrzegły już ogromny potencjał InstaStory z możliwością przekierowania na www (z tym, że ta opcja jest dostępna dla profili z minimum 10 tys. followersów).

Odpowiedź nadal niejednoznaczna

Kevin Systrom, CEO Instagrama, nie umniejsza sukcesów ani potencjału portalu. Tempo rozwoju potrafi zadziwić, a błyskawiczne publikowanie zdjęć jest zdecydowanie bardziej atrakcyjne niż suchy, facebookowy post. Oba portale wyznaczają sobie własne, odrębne cele i dzięki temu wzajemnie się uzupełniają. Insta jest obecnie jednym z potężniejszych narzędzi biznesu, ale żeby marka odnosiła prawdziwy sukces musi istnieć również na Facebooku. Oczywiście pod warunkiem, że media społecznościowe potrafisz w pełni wykorzystać (a jeśli nie czujesz się zbyt pewnie, przyjdź do nas ?). Każdy użytkownik ma jakąś pasję – niektórym trzeba tylko pomóc ją odkryć, a niektórych wystarczy odpowiednio zaangażować.

Katarzyna Michalik, Social Media Manager

Bądź pierwszy i oceń ten post!