SEO prasówka – wrzesień 2021

Kategoria:

Zaczynamy miesięczne cykle prasówek z branż naszych agencyjnych specjalistów. Na pierwszy ogień wędrują nowości ze świata SEO. Na jakie zmiany warto zwrócić uwagę?

Adrian i Daniel przygotowali solidną dawkę wiedzy. Zapraszamy Was do lektury!

Nowe narzędzie od Google do analizy sklepów online dostępne w końcu w Polsce

Grow My Store to bezpłatny tool, który pomoże sprzedawcom poprawić jakość obsługi klientów online. Oferuje raporty i rekomendacje oparte na analizie obecności w internecie.

https://dailyweb.pl/google-ecommerce-grow-my-store-nawigator-wyszukiwan-lokalnych/

Przepisywanie meta tytułów

Pod koniec sierpnia Google wprowadziło nowy system generowania tytułów wyświetlających się na stronie wyników Google. Po zmianach brany jest pod uwagę główny tytuł lub nagłówek umieszczony w tagu <H1>.

John Muller z Google potwierdził że wyszukiwarka nadal używa oryginalnych tytułów do celów rankingowych, czyli tak naprawdę Google stara się walczyć z nienaturalnymi tytułami stron (drukowane litery, emotikony itp.).

https://searchengineland.com/google-says-title-changes-dont-impact-rankings-374096

Nowa aktualizacja Lighthouse

Wpływa na PageSpeed Insight i kładzie nacisk na CWV (Core Web Vitals), a także wprowadza Project Fraggle Rock. Nowa wersja posiada poprawki błędów i ulepszenia. Dodatkowo wprowadza nowość w kierunku mierzenia tego, co ma miejsce po załadowaniu strony internetowej.

https://www.searchenginejournal.com/lighthouse-pagespeed-insights-update/418957/

Zmiany w Title: jak odzyskać „swoje” tytuły w Google?

Tytuły Title to już ostatni – po Keywords i Description – znacznik opisujący stronę w sekcji HEAD, którego znaczenie w optymalizacji SEO zostało właśnie zredukowane. Google chce samodzielnie generować tytuły w wynikach wyszukiwania, podobnie jak ma to już miejsce z opisami podsumowującymi. Żeby ocenić skalę zmian w swoim serwisie, trzeba po prostu porównać wyniki wyszukiwania z faktycznymi tytułami. Porównywanie wyników może być nieco kłopotliwe, ale na szczęście mamy już kilka darmowych rozwiązań upraszczających proces tej analizy np. Skryptozakładka czy Keyword Surfer – darmowa wtyczka (tylko dla Chrome) od twórców SurferSEO. Skoro Google zdegradowało rolę Title w SERP-ach, to wydaje się, że podobnie jak najpierw metatagi Keywords i później Description, edycja Title straciła sens. Bardzo możliwe, że tak właśnie będzie w przyszłości. Aktualnie zespół Google utrzymuje, że treści znajdujące się w tytułach dodanych przez nas, są brane pod uwagę w układaniu rankingu – nawet jeśli widoczny w wynikach wyszukiwania tytuł będzie inny.

https://seoninja.pl/515/zmiany-w-google-nowy-sposob-automatycznego-generowania-title.html?from=latest-entries

https://www.ministerstworeklamy.pl/blog/pozycjonowanie/nowe-zasady-tworzenia-tytulow/ 

Spis treści. Dlaczego warto go stosować i jaki ma wpływ na SEO?

Dodanie spisu treści to zdecydowanie dobry krok w przypadku większości artykułów. Jest to rozwiązanie korzystne zarówno dla czytelnika, jak i autora. Oto największe zalety spisu treści:

  1. ułatwiasz internautom zapoznanie się z tekstem,
  2. internauta dłużej zostanie na stronie,
  3. sprawniej poukładasz wszystkie informacje, które chcesz wykorzystać.

Jaki wpływ ma spis treści na SEO? Google lubi spisy treści, a stosując je, możesz odnieść takie korzyści jak lepsze zrozumienie treści i budowę artykułów przez algorytmy czy też zwiększenie współczynnika klikalności w SERP-ach.

https://delante.pl/spis-tresci-dlaczego-warto-go-stosowac-i-jaki-ma-wplyw-na-seo/

Czy duża ilość tekstu na stronie kategorii wpływa negatywnie na pozycje w Google?

Dyskusja na temat długości opisów trwa od dawna i w dalszym ciągu zamiast skupiać się na użytkowniku bardziej myślimy o tym, aby dostarczyć robotom Google więcej treści, licząc na to, że dzięki temu nasza kategoria przeskoczy kategorie innych sklepów. Warto zmienić swoje podejście w tym zakresie, jeżeli zależy nam na wysokich pozycjach w Google.

Do tematu długości opisu kategorii nawiązał ostatnio John Mueller, odpowiadając w ten sposób na pytanie, czy skrócenie opisu kategorii wpłynie negatywnie na pozycję strony kategorii w wyszukiwarce. Gleen Gabe w swoim Case Study wykazał, że wcale tak być nie musi.

Jeżeli na stronie sklepu wrzucimy długi opis, to Google może nie zrozumieć właściwie, czym jest strona i zamiast witryny e-commerce zakwalifikuje ją jako stronę blogową – a to z pewnością dla niektórych zapytań mocno zaburzy jej ranking.

https://www.gsqi.com/marketing-blog/ecommerce-category-description-case-study/

https://blog.seo-profi.pl/czy-duza-ilosc-tekstu-na-stronie-kategorii-wplywa-negatywnie-na-pozycje-w-google/

Bądź pierwszy i oceń ten post!