Zaplecze SEO – czym jest i dlaczego warto je tworzyć?

Kategoria:
zaplecze SEO

Chcesz prześcignąć konkurencję w bezpłatnych wynikach wyszukiwania? Wiesz, że prawidłowo prowadzone działania SEO zapewnią wzrost widoczności strony w sieci i szukasz sposobu, aby pozyskiwać wartościowe linki prowadzące do serwisu? Pomoże Ci w tym zaplecze SEO – przekonaj się, co to takiego i dlaczego warto je tworzyć.

Czym jest zaplecze SEO?

Google wprowadza kolejne aktualizacje algorytmu wyszukiwarki, aby dostarczać użytkownikom jak najtrafniejsze odpowiedzi na ich zapytania. Do głosu dochodzi nawet sztuczna inteligencja, dzięki której Rank Brain (aktualizacja wprowadzona w 2015 roku) potrafi zrozumieć intencje stojące za pytaniami użytkowników. 

Chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat? Skocz do poprzedniego wpisu: Jak sztuczna inteligencja wpłynie na SEO.

Wychodząc naprzeciw nowym wyzwaniom i mając na celu wprowadzenie witryny na jak najwyższe pozycje w organicznych wynikach wyszukiwania, warto stawiać na jakościowy content. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż ogromny wpływ na pozycję w rankingu ma profil linków prowadzących do witryny. I tu do gry wkracza zaplecze SEO.

Zaplecze SEO – kiedyś i dziś

Zaplecze SEO to serwisy internetowe, które są tworzone z myślą o wsparciu procesu pozycjonowania strony internetowej. W zamierzchłych czasach, tzn. przed 2012 rokiem,  zanim Pingwin (aktualizacja algorytmu Google) zrobił porządek, linki pozyskiwane były masowo, np. przy pomocy SWL-i, czyli systemów wymiany linków. Na stronach zapleczowych publikowane były treści niskiej jakości, a działania SEO skupiały się na pozyskiwaniu jak największej liczby odnośników.

Sytuacja ta uległa jednak diametralnej zmianie. Obecnie, o wiele większe znaczenie ma to, aby linki prowadzące do strony internetowej były dobrej jakości. Ich liczba ma drugorzędne znaczenie. Zaplecze SEO we współczesnym wydaniu to serwisy zawierające merytoryczne artykuły linkujące do witryn powiązanych tematycznie.

Domena dla zaplecza – świeża czy z historią?

Planując stworzenie zaplecza SEO, warto zastanowić się nad tym, czy inwestować w świeże domeny, czy przechwytywać domeny wygasłe. Obydwa rozwiązania mają zarówno swoje wady, jak i zalety.

Domeny z historią – inwestycja ryzykowna, lecz opłacalna

Pierwsza opcja, którą warto wziąć pod uwagę, to domeny wygasłe. Z reguły szybciej się indeksują, a dzięki temu można liczyć na osiągnięcie zamierzonych rezultatów w krótszym czasie. Uwaga! Jest jednak mały haczyk. 

Przechwytywanie w ciemno wygasłych domen może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny. Jeśli do swojego zaplecza SEO włączysz strony zbanowane lub zafiltrowane i zamieścisz na nich treści linkujące do witryny, którą pozycjonujesz to, zamiast budować zdywersyfikowany profil linków zewnętrznych, zwyczajnie go zaśmiecisz.

Pojawia się zatem pytanie, co zrobić, aby nie kupić kota w worku? Zanim zdecydujesz się na przechwycenie konkretnej domeny, zapoznaj się z jej historią. Oczywiście, dopóki nie wykupisz domeny, nie będziesz mieć 100% pewności co do tego, czy nie została na nią wcześniej nałożona kara. Możesz jednak zaobserwować pewne sygnały, które powinny zapalić u Ciebie czerwoną lampkę ostrzegawczą.

Do analizy domeny możesz wykorzystać któreś ze specjalistycznych narzędzi SEO, np. Ahrefs. Z jego pomocą sprawdzisz profil linków prowadzących do domeny, a także anchor teksty, czyli kotwice linków. Zwróć uwagę, czy anchory są naturalne (jeśli zobaczysz dziwne znaczki, a akurat nie planujesz pozycjonowania chińskiego serwisu internetowego, to lepiej odpuść) oraz sprawdź, skąd pochodzą linki.

Co jeszcze możesz zrobić? Jeśli chcesz przenieść się w czasie i zobaczyć, jak wyglądała strona internetowa podpięta pod wybraną przez Ciebie domenę kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat wcześniej, to skorzystaj z darmowego narzędzia https://web.archive.org/. W przypadku, gdy w witrynie zamieszczone były treści niskiej jakości, to dwa razy się zastanów nad tą inwestycją.

Świeże domeny dla zaplecza – pełna kontrola kosztem dłuższego czasu indeksacji

Alternatywą dla przechwytywania wygasłych domen jest tworzenie zaplecza SEO na domenach świeżych – funkiel nówkach, nie śmiganych. Zalety? Doskonale wiesz, na czym stoisz. Zaczynasz z czystą kartą, a Twoje zaplecze SEO jest niczym tabula rasa. Dzięki temu nie musisz się martwić o to, że działania prowadzone na domenie w przeszłości, zniweczą Twój plan podboju organicznych wyników wyszukiwania.

To tyle z zalet. A wady? Jak wynika z doświadczenia specjalistów SEO, świeże domeny wolniej się indeksują, niż domeny z historią. Efekt jest taki, że musisz uzbroić się w cierpliwość – zanim zaobserwujesz pierwsze wyniki wdrażanej strategii SEO, upłynie trochę czasu.

Jak stworzyć dobrej jakości stronę zapleczową?

Pierwszy krok już znasz – musisz wybrać odpowiednią domenę dla strony zapleczowej. Odpowiednią, czyli taką, która nie posiada obciążenia – na przykład niewłaściwego profilu linków lub kary nałożonej przez Google. Druga kwestia to jakość publikowanych treści. Zdecydowanie warto przyłożyć się do contentu zamieszczanego na zapleczu SEO. Na co zwrócić uwagę?

Content is a king – postaw na jakość treści umieszczanych na zapleczu SEO

Dobrej jakości zaplecze SEO na pierwszy rzut oka nie powinno wyglądać jak serwis stworzony wyłącznie z myślą o pozycjonowaniu. Oczywiście, jeżeli na taką stronę zajrzy specjalista SEO, to prawdopodobnie domyśli się, w czym rzecz. Chodzi jednak o to, aby przeciętny użytkownik sieci, nie tylko nie odniósł wrażenia, że właśnie wszedł na stronę zapleczową, lecz by znalazł na niej odpowiedzi, których szuka.

Artykuły zamieszczane na zapleczach SEO powinny być merytoryczne i wartościowe dla czytelnika. Koniec, kropka. Bez tego nie masz co marzyć o tym, że roboty skanujące serwis spojrzą na niego przychylnym okiem. Skończy się na tym, że linki, które z niego wychodzą, zostaną zaklasyfikowane jako niskiej jakości, co znacznie osłabi skuteczność strategii SEO.

Miej na uwadze, że algorytm wyszukiwarki zwraca ogromną uwagę właśnie na atrakcyjność treści. Nie muszą to być teksty specjalistyczne, jednak powinny być dobrej jakości i przede wszystkim, powiązane z tematyką strony, do której prowadzą linki. Rzecz jasna, nie zapomnij przy tym o optymalizacji treści pod kątem SEO.

Przyłóż się także do szaty graficznej. Dopieść zaplecze, aby cieszyło oko osób, które na nie trafią. We wpisach zamieszczaj zdjęcia, obrazki – to uatrakcyjni treści, przykuje uwagę użytkownika oraz ma szansę sprawić, aby został na stronie dłużej.

Dlaczego warto tworzyć strony zapleczowe, czyli jaką przewagę da Ci własne zaplecze?

Własne linki, kontrola nad jakością stron, z których pochodzą odnośniki, a w konsekwencji zdobycie przewagi nad konkurencją, to tylko niektóre korzyści, jakie wynikają z posiadania własnego zaplecza SEO.

Mając własne strony zapleczowe, to Ty (ew. agencja SEO, z którą współpracujesz) decydujesz o tym, jakie jest tempo przyrostu linków przychodzących do strony. Masz wpływ nie tylko na ich liczbę, lecz także na rozmieszczenie odnośników w serwisie oraz na anchor teksty.

Zaplecze SEO to bez wątpienia silny oręż, którego nie możesz pominąć w walce o wysokie pozycje w organicznych wynikach wyszukiwania. Dzięki rozbudowanemu i odpowiednio zdywersyfikowanemu profilowi linków masz szansę zyskać przewagę nad konkurencją, a w konsekwencji – przyciągnąć do swojej strony internetowej więcej potencjalnych klientów.

Miej jednak na uwadze, że zaplecze SEO zaprojektowane i prowadzone w niewłaściwy sposób, może Ci przynieść więcej szkody, niż pożytku. Chcesz mieć pewność, że strategia SEO będzie zaplanowana optymalnie, a nad jej realizację będzie czuwał specjalista z wieloletnim doświadczeniem w branży? Zapoznaj się z ofertą SEO od Roial!

5/5 - (1 vote)